Pierwsze skrzydło + napęd

Moderatorzy: zbyszek_wlodarczak, kamil_rc, wojtek.domanski


Autor
Mariusz
Posty: 28
Rejestracja: 2009-12-12, 18:11
Lokalizacja: Mazowsze

Pierwsze skrzydło + napęd

#1

Post autor: Mariusz »

Witam wszystkich. Jestem tu nowy :-) Szukam porady na temat zakupu całego zestawu: napęd, uprząż, skrzydło. Czytałem trochę i mam mętlik w głowie. Ważę 85 kg.

Solek
Posty: 227
Rejestracja: 2007-11-21, 20:30
Lokalizacja: się tu wziołem???

#2

Post autor: Solek »

Myślę że instruktor Ci najlepiej wytłumaczy.

Autor
Mariusz
Posty: 28
Rejestracja: 2009-12-12, 18:11
Lokalizacja: Mazowsze

#3

Post autor: Mariusz »

Powalająca, szczera i szybka odpowiedź:-) Przecież fora powstają właśnie po to, by wymieniać się informacjami, a nie odsyłać na kursy. Dzięki stary:-(

Autor
Mariusz
Posty: 28
Rejestracja: 2009-12-12, 18:11
Lokalizacja: Mazowsze

#4

Post autor: Mariusz »

Witam ponownie. Mam propozycję zakupu używki: Solo 210+uprząż i skrzydło DHV 1-2. W zestawie są karabinki i plecak. Właściciel nie zna dokładnej historii tego zestawu, ale zapewnia o małym nalocie i bdb stanie. Całość ma kosztować 7 tys. Proszę o porady. Z góry dziękuję.

Solek
Posty: 227
Rejestracja: 2007-11-21, 20:30
Lokalizacja: się tu wziołem???

#5

Post autor: Solek »

Mariusz a czy umiesz latać ? Czy ty masz papiery na latanie ? Przede wszsykim ten zestaw, który jest na sprzedaż to nie wiadomo co to jest. Żuciłeś kilka haseł i ludzie mają się domyślać.

Zapytam tak co to za skrzydło???
Producent, model, rozmiar, rok i miesiąc produkcji.
Do tego najważniejsze w jakim stanie jest te skrzydło, myśle że jak byś miał doświadczenie to bys mógł to ocenić. Czy skrzydło ma badania ??? Pewnie nie bo właściciel by o tym wspomniał.

Na napędach się nie znam zupełnie ale też cos o nim powinieneś wiedzieć.

PS - zadałeś pytanie typu "mój znajomy ma na sprzedaż samochód nawet bezpieczny za taka a taką cenę - czy warto kupować?" - bez podania jakichkolwiek parametrów. Pozdrawiam i życzę więcej rozsądku.

Autor
Mariusz
Posty: 28
Rejestracja: 2009-12-12, 18:11
Lokalizacja: Mazowsze

#6

Post autor: Mariusz »

Sorry po prostu, takimi informacjami dysponowałem. Na kolejne pytania właściciel zestawu na razie nie odpowiedział. Oto co napisał w mailu: "(...) jeżeli chodzi o nalot skrzydła nie potrafie powiedzieć bo nie jestem pierwszym właścicielem tak samo napędu.Kupiłem go dwa lata temu też jako nowiciusz, przelatałem na nim około 15 godz. Glajt jest w bardzo dobrym stanie (linki,materiał) jest to bardzo spokojne skrzydełko lata sie bez najmniejszego problemu nigdy nie zrobiło mi niespodzianki. jeżeli chodzi o napęd jest solo 210 rozruch na linke pali od pierwszego razu wypory górne.Cena jest do niewielkiej negocjacji .Sprzedaje ten sprzęt z powodów zdrowotnych (nie spowodowanych lataniem)(...)" Skrzydło ma napis E 3 Epsilon i wizualnie wygląda dobrze. Jest klasy DHV 1-2. Tak to wygląda. Ja latać na paralotni jeszcze nie umiem. Idę na kurs wiosną, ale chciałem wcześniej zorientować się w temacie i zakupić sprzęt. Rozumiem, że zakup tego typu to wyłącznie moje ryzyko, ale samo latanie też jest ryzykiem prawda? Pozdrawiam wszystkich.

Solek
Posty: 227
Rejestracja: 2007-11-21, 20:30
Lokalizacja: się tu wziołem???

#7

Post autor: Solek »

Sorry po prostu, takimi informacjami dysponowałem. Na kolejne pytania właściciel zestawu na razie nie odpowiedział. Oto co napisał w mailu: "(...) jeżeli chodzi o nalot skrzydła nie potrafie powiedzieć bo nie jestem pierwszym właścicielem tak samo napędu.Kupiłem go dwa lata temu też jako nowiciusz, przelatałem na nim około 15 godz. Glajt jest w bardzo dobrym stanie (linki,materiał) jest to bardzo spokojne skrzydełko lata sie bez najmniejszego problemu nigdy nie zrobiło mi niespodzianki. jeżeli chodzi o napęd jest solo 210 rozruch na linke pali od pierwszego razu wypory górne.Cena jest do niewielkiej negocjacji .Sprzedaje ten sprzęt z powodów zdrowotnych (nie spowodowanych lataniem)(...)" Skrzydło ma napis E 3 Epsilon i wizualnie wygląda dobrze. Jest klasy DHV 1-2. Tak to wygląda. Ja latać na paralotni jeszcze nie umiem. Idę na kurs wiosną, ale chciałem wcześniej zorientować się w temacie i zakupić sprzęt. Rozumiem, że zakup tego typu to wyłącznie moje ryzyko, ale samo latanie też jest ryzykiem prawda? Pozdrawiam wszystkich.
Czy Kubica najpierw kupił sobie formułe jeden czy najpierw został kierowcą - mam nadzieje że zrozumiałes aluzję. Co do skrzydła - 7 tyś. zł. za zestaw to jednak dużo - w zasadzie niewiadomo co kupujesz - podczas doboru skrzydła liczy się swoją masę (na i tu już trzeba umieć liczyć bo przy rożnych skrzydłach liczy się to w różny sposób - zarówno w lataniu swobodnym jak i z napędem). Gościu chce Ci sprzedać skrzydło, które niewiadomo z kąd pochodzi (czy przypadkiem nie jest kradzione), nie jest znany rozmiar skrzydła - różny rozmiar, różne masa i tak dla przykładu wszedłem na stronę producenta skrzydeł Advanca i zjrzałem na informacje o twoim Epsilonie: rozmiara 24 - 65-82 kg, 26 - 78 -95kg itd. No i jeszcze tzw. na gebe stan skrzydła - tego skrzdła od długiego czasu juz nie produkują. Mój kolega latał na Epsilonie 5 - uwarzam że to było stare skrzydło.

Jak chcesz sprawdzić skrzydło to poproś właściciela żeby wysłał je na przegląd:

nie spamuj://paralotnie-serwis.pl/index.php?idm=5

Akurat firma jest uprawniona do robienia przeglądu skrzydeł Advanca. Niech rzobią pomiar przewiewności, test na zrywalność linek i niech wydadzą dopuszczenie skrzydła do lotu. Tam to chyba jest opisane jako przegląd i przewiewność. Bedzie to koszt jakieś 600 zł - dużo??? Nie wiem na ile swoje życie wyceniasz. Jeżeli skrzydło tego nie przejdzie znaczy że nie nadaje się do latania a jedynie do zabawy na łące.

Taka aluzja: czy jezdzisz samochodem bez chamulców, drzwi i kierownicy??? A co do nazewnictwa takich zestawów to ja je nazywam Kamikaze (tłumaczenie na polski: Boski Wiatr) - jest to konstrukcja lotnicza nie przystosowana do lądowania. A w lataniu każdy wie że liczba startów musi się równać liczbie lądowań.Pójdź na kurs - zapłacisz jakieś 2 000 zł ale już będziesz iwedzieć mniejwięcej na czym chcesz latać i co chcesz kupic. Taki zakup jak chcesz zrobić jest wg mnie wyżuceniem pieniędzy w błoto a skoro chcesz je wyżucać to lepiej komus przelej na konto - zrobi z tego lepszy pożytek. Zamiast spószczać z ceny niech wyśle skrzydło na przegląd.

Zrobisz jak uważasz za słuszne, tak robisz to na własne ryzyko przy czym nie portafiąc latać będziesz narażać nie tylko siebie ale także innych a jak jeszcze coś rozpiepszysz to pójdzie na całą grupe paralotniarzy.

Moja rada: zbieraj kase i czekaj aż skończysz kurs - napewno lepszy zestaw kupisz.

Autor
Mariusz
Posty: 28
Rejestracja: 2009-12-12, 18:11
Lokalizacja: Mazowsze

#8

Post autor: Mariusz »

Dzięki Solek. No teraz jestem mądrzejszy niż byłem jeszcze dziś rano;-) Twoje rady płyną z troski o dobre imię paralotniarzy i moje bezpieczeństwo. Fajnie, że ktoś się o to martwi. Jeszcze raz dziękuję. Jedna uwaga: Trzeba było zacząć od ostatniego zdania i ograniczyc swoje ciągoty do moralizowania poparte dziwnymi porównaniami. Nie zawsze ma się do czynienia z przygłupami, którym trzeba wszystko pokazać palcem. Nie mam też zamiaru atakować amerykańskich lotniskowców. Sorry za ten tekst. Jeszcze jedno - ortografia. Ponawiam wielkie podziękowania. Raczej skorzystam z rady i najpierw pójdę na kurs. Być może wcześniej zakupię sam napęd, a skrzydło dobiorę później. Pozdrawiam wszystkich.
ODPOWIEDZ