Pierwszy komplet - jaki?
Moderatorzy: zbyszek_wlodarczak, kamil_rc, wojtek.domanski
Pierwszy komplet - jaki?
Witam serdecznie. Na początku chciałbym się przedstawić bo jest to mój pierwszy post na tym forum.
Od 6 lat zajmuję się modelarstwem lotniczym RC. Latam modelami zarówno spalinowymi jak i elektrycznymi, szybowcami i akrobatami. Mam już jakieś tam doświadczenie i chciałbym spróbować czegoś nowego.
Mój ojciec lata od 3 lat na motolotni. Ja chciałbym spróbować swoich sił na PG a w przyszłości na PPG.
Potrzebuję porady dotyczącej kupna pierwszego sprzętu, na którym mógłbym polatać w Kuraszkowie k. Obornik Śląskich (pewnie niektórzy glajciarze wiedzą gdzie to jest bo często ich tam widuję ). Dla tych co nie wiedzą to powiem że jest to nieduża, łagodna Góra Gnieździec. Tak to wygląda na mapie: KLIK
Chciałbym kupić jakieś niedrogie, używane skrzydło razem z plecakiem. Niestety na nowe mnie nie stać.
Możecie mi coś polecić Było by idealnie gdyby skrzydło pasowało w późniejszym czasie do PPG. Ważę 68kg.
Od 6 lat zajmuję się modelarstwem lotniczym RC. Latam modelami zarówno spalinowymi jak i elektrycznymi, szybowcami i akrobatami. Mam już jakieś tam doświadczenie i chciałbym spróbować czegoś nowego.
Mój ojciec lata od 3 lat na motolotni. Ja chciałbym spróbować swoich sił na PG a w przyszłości na PPG.
Potrzebuję porady dotyczącej kupna pierwszego sprzętu, na którym mógłbym polatać w Kuraszkowie k. Obornik Śląskich (pewnie niektórzy glajciarze wiedzą gdzie to jest bo często ich tam widuję ). Dla tych co nie wiedzą to powiem że jest to nieduża, łagodna Góra Gnieździec. Tak to wygląda na mapie: KLIK
Chciałbym kupić jakieś niedrogie, używane skrzydło razem z plecakiem. Niestety na nowe mnie nie stać.
Możecie mi coś polecić Było by idealnie gdyby skrzydło pasowało w późniejszym czasie do PPG. Ważę 68kg.
Sam kupiłem UP Vision na pierwsze skrzydło 2 lata temu i byłem zadowolony. Co prawda nie jest to NEMO ale i koszt zupełnie inny.
Kiepską sprawą jest to że są to skrzydła już stare... I latanie na nich pomimo ich niezłego stanu najczęściej kończy się lataniem bez ważnego przeglądu.
Jeśli chodzi o PG to jest OK... zwłaszcza jak na skrzydło za taką kasę:) bo mówimy o kwotach w okolicach tysiąca zł.
Jeśli chodzi o PPG to dokładnie na takim jak piszesz przy mojej masie 70 kg silniku MZ175 opadanie swobodne jest trochę duże... co prawda nie ma problemu z bezpiecznym lądowaniem ale jak Ci się silnik zakrztusi to trzeba szybko decydować gdzie się wyląduje.
Generalnie mogę Ci polecić jeśli z budrzetu zasilanego "kieszonkowym" chcesz zakupić coś na czym będziesz stawiał pierwsze kroki zlatując z górki na pazurki.
Pozdrawiam
Chester
Kiepską sprawą jest to że są to skrzydła już stare... I latanie na nich pomimo ich niezłego stanu najczęściej kończy się lataniem bez ważnego przeglądu.
Jeśli chodzi o PG to jest OK... zwłaszcza jak na skrzydło za taką kasę:) bo mówimy o kwotach w okolicach tysiąca zł.
Jeśli chodzi o PPG to dokładnie na takim jak piszesz przy mojej masie 70 kg silniku MZ175 opadanie swobodne jest trochę duże... co prawda nie ma problemu z bezpiecznym lądowaniem ale jak Ci się silnik zakrztusi to trzeba szybko decydować gdzie się wyląduje.
Generalnie mogę Ci polecić jeśli z budrzetu zasilanego "kieszonkowym" chcesz zakupić coś na czym będziesz stawiał pierwsze kroki zlatując z górki na pazurki.
Pozdrawiam
Chester
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2009-08-14, 20:04
- Lokalizacja: Holandia
- Kontakt:
Hej
Ja bym polecił najpierw wybrać się na kurs paralotniowy a nie kupować samemu skrzydło. Zainwestuj kasę na porządne szkolenie pod okiem doświadczonego instruktora zamiast zapełniać statystyki wypadków paralotniowych. Dupe masz tylko jedną!! Latanie modelami RC to nie to samo co latanie na paralotni. W razie wypadku nie zniszczy się tylko model !! Może ucierpieć pilot !!! Jeśli dobrze pójdzie skończy się na potłuczeniach,złamaniach ale może się skończyć kalectwem lub śmiercią.
Kase zainwestuj w szkolenie a wybór pierwszego skrzydła skonsultuj z doświadczonym instruktorem który oceni twoje umiejętności i na pewno pomoże coś wybrać odpowiedniego dostosowanego do umiejętności i oczekiwań.
Pamiętaj że wystartować można. Wylądować trzeba !!
Ja bym polecił najpierw wybrać się na kurs paralotniowy a nie kupować samemu skrzydło. Zainwestuj kasę na porządne szkolenie pod okiem doświadczonego instruktora zamiast zapełniać statystyki wypadków paralotniowych. Dupe masz tylko jedną!! Latanie modelami RC to nie to samo co latanie na paralotni. W razie wypadku nie zniszczy się tylko model !! Może ucierpieć pilot !!! Jeśli dobrze pójdzie skończy się na potłuczeniach,złamaniach ale może się skończyć kalectwem lub śmiercią.
Kase zainwestuj w szkolenie a wybór pierwszego skrzydła skonsultuj z doświadczonym instruktorem który oceni twoje umiejętności i na pewno pomoże coś wybrać odpowiedniego dostosowanego do umiejętności i oczekiwań.
Pamiętaj że wystartować można. Wylądować trzeba !!