PPG WSK175
Moderatorzy: zbyszek_wlodarczak, kamil_rc, wojtek.domanski
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 2012-04-24, 15:09
PPG WSK175
Temat wałkowany juz milion razy, wiem ze mz lepsze bla bla bla.. do rzeczy
Kupilem za rozsadne pieniadze silnik od wsk z przekladnia i smigielkiem od Pana Karola Moskwy, przypadkiem natrafilem tu na forum na pewien wątek, patrze a tu kurcze moj silnik... nie spamuj://spamer.forum.paralotnie.pl/viewtopi ... 9&start=15" onclick="window.open(this.href);return false; fotka gdzies w polowie :)
W planach przeróbka, czyli ucywilizowanie tego silnika i zmienienie go w cos normalnego zeby nie wygladalo jak wiatrak do lisci z szopy wujka Janka
Kostka pod membrane juz sie frezuje, bedzie podawanie mieszanki bezposrednio w komore korbową, gaźnik walbro wb32, komora polerowana tak jak i kanały, do tego rezonans. Jest tylko jedna rzecz która mnie bardzo w tym wszystkim martwi.. przekładnia w tym badziewiu do az 2.9 : O ciekawe.. bo cały naped naprawde latal, jest taka opcja ze po prostu Pan KArol wydlubal cos odpowiedniego pod te przelozenie i zdaje to egzamin czy takie obroty smigla sa za małe ? Druga sprawa to zapłon, bedzie bezstykowy z piły partner345, i tu pytanie, to prawda ze te kolo trzeba przekrecac o 180* tak samo jak i cewke ? jakies opinie na temat tego zapłonu ? będzie palony od smigielka, wiec obawiam sie czy zdolam wyzwolic odpowiednia iskre zeby to odpalilo, silnik dostalem z oryginalnym zaplonem, ale cale cewki z magnesami i cewka butelkowa waza ze 2kg jak nie lepiej, a wiadomo mniejsza masa jest wazna :) Pozdrawiam
Kupilem za rozsadne pieniadze silnik od wsk z przekladnia i smigielkiem od Pana Karola Moskwy, przypadkiem natrafilem tu na forum na pewien wątek, patrze a tu kurcze moj silnik... nie spamuj://spamer.forum.paralotnie.pl/viewtopi ... 9&start=15" onclick="window.open(this.href);return false; fotka gdzies w polowie :)
W planach przeróbka, czyli ucywilizowanie tego silnika i zmienienie go w cos normalnego zeby nie wygladalo jak wiatrak do lisci z szopy wujka Janka
Kostka pod membrane juz sie frezuje, bedzie podawanie mieszanki bezposrednio w komore korbową, gaźnik walbro wb32, komora polerowana tak jak i kanały, do tego rezonans. Jest tylko jedna rzecz która mnie bardzo w tym wszystkim martwi.. przekładnia w tym badziewiu do az 2.9 : O ciekawe.. bo cały naped naprawde latal, jest taka opcja ze po prostu Pan KArol wydlubal cos odpowiedniego pod te przelozenie i zdaje to egzamin czy takie obroty smigla sa za małe ? Druga sprawa to zapłon, bedzie bezstykowy z piły partner345, i tu pytanie, to prawda ze te kolo trzeba przekrecac o 180* tak samo jak i cewke ? jakies opinie na temat tego zapłonu ? będzie palony od smigielka, wiec obawiam sie czy zdolam wyzwolic odpowiednia iskre zeby to odpalilo, silnik dostalem z oryginalnym zaplonem, ale cale cewki z magnesami i cewka butelkowa waza ze 2kg jak nie lepiej, a wiadomo mniejsza masa jest wazna :) Pozdrawiam
Re: PPG WSK175
Witam
Co roku o tej porze pojawiają się takie kwiatki jak ta WSK-a. To już chyba czwarte wiosenne objawienie tego silnika.
Jest już kwiecień nie ma czasu na zabawy z membranami i rezonansami.
Sezon się właśnie zaczyna a ty w "lesie" pakuj to co masz do kosza i próbuj latać.
No ale merytorycznie odpowiem na twoje pytania.Przełożenia 2,9:1 czy 1:1 są odpowiednie, pod warunkiem że mamy odpowiednie śmigło. Śmigło to nie tylko średnica ale i inne parametry. Jak ci się nie podoba przełożenie 2,9:1 to możesz wytoczyć nowe koło pasowe małe(najłatwiej).
Zapłon od pił spalinowych wymaga najczęściej odwrócenia, nie wiem jak to jest w przypadku piły partner 345 ale miałem zapłon od piły partner 351 i wymagał odwrócenia cewki i koła.
Na plus takiego zapłonu przemawia waga(0,5kg) oraz niezawodność. Minusy to odpalanie napędu, taki zapłon wymaga wysokich obrotów do wytworzenia iskry. A więc odpalanie od śmigła odpada.
Zamiast bawić się z membranami i rezonansami radzę zamontować jakiś starter, może taki:
nie spamuj://allegro.pl/rozrusznik-starter-do ... 91340.html" onclick="window.open(this.href);return false;
pozdrawiam i życzę szybkiego oderwania się od ziemi zbylu23
Co roku o tej porze pojawiają się takie kwiatki jak ta WSK-a. To już chyba czwarte wiosenne objawienie tego silnika.
Jest już kwiecień nie ma czasu na zabawy z membranami i rezonansami.
Sezon się właśnie zaczyna a ty w "lesie" pakuj to co masz do kosza i próbuj latać.
No ale merytorycznie odpowiem na twoje pytania.Przełożenia 2,9:1 czy 1:1 są odpowiednie, pod warunkiem że mamy odpowiednie śmigło. Śmigło to nie tylko średnica ale i inne parametry. Jak ci się nie podoba przełożenie 2,9:1 to możesz wytoczyć nowe koło pasowe małe(najłatwiej).
Zapłon od pił spalinowych wymaga najczęściej odwrócenia, nie wiem jak to jest w przypadku piły partner 345 ale miałem zapłon od piły partner 351 i wymagał odwrócenia cewki i koła.
Na plus takiego zapłonu przemawia waga(0,5kg) oraz niezawodność. Minusy to odpalanie napędu, taki zapłon wymaga wysokich obrotów do wytworzenia iskry. A więc odpalanie od śmigła odpada.
Zamiast bawić się z membranami i rezonansami radzę zamontować jakiś starter, może taki:
nie spamuj://allegro.pl/rozrusznik-starter-do ... 91340.html" onclick="window.open(this.href);return false;
pozdrawiam i życzę szybkiego oderwania się od ziemi zbylu23
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 2012-04-24, 15:09
Re: PPG WSK175
Dzieki ze odpowiedziales Zbylu :)
Chlopaczek mowil ze smigielko bylo robione specjalnie pod przekładnie u Pana Karola Moskwy,ale wolalem do tego podejsc sceptycznie bo nie mam pojecia na temat smigiel i nie wiedzialem ze mozna wstrugac smiglo które bedzie ossiągalo pełną sprawnosc przy takich niskich jak na ppg obrotach :) poskladam i zdam relacje jaki ma ciąg ;)
A co do zapłonu to metoda prób i błędów, zamontuje najpierw normalnie, pozniej odwrócony i zobaczymy jakie da to efekty bo wlasnie jedne sie odwraca , a inne nie ;) Mozesz mi jeszcze powiedziec jak ustawiales ten zaplon ? po ta cewka jak wiadomo jest niesymetryczna i nie mam pojecia gdzie wypada w niej iskra, jezeli nie wypali to najwyzej zamontuje te fabryczne badziewo chociaz mi sie to za bardzo nie usmiecha
I jestem zdania ze jak juz robic to raz a dobrze, wiec dokoncze membrane i rozonans :)
będę wrzucał foteczki na bieżąco no i jakies pytania tez zadawał jesli jakies się pojawią
Chlopaczek mowil ze smigielko bylo robione specjalnie pod przekładnie u Pana Karola Moskwy,ale wolalem do tego podejsc sceptycznie bo nie mam pojecia na temat smigiel i nie wiedzialem ze mozna wstrugac smiglo które bedzie ossiągalo pełną sprawnosc przy takich niskich jak na ppg obrotach :) poskladam i zdam relacje jaki ma ciąg ;)
A co do zapłonu to metoda prób i błędów, zamontuje najpierw normalnie, pozniej odwrócony i zobaczymy jakie da to efekty bo wlasnie jedne sie odwraca , a inne nie ;) Mozesz mi jeszcze powiedziec jak ustawiales ten zaplon ? po ta cewka jak wiadomo jest niesymetryczna i nie mam pojecia gdzie wypada w niej iskra, jezeli nie wypali to najwyzej zamontuje te fabryczne badziewo chociaz mi sie to za bardzo nie usmiecha
I jestem zdania ze jak juz robic to raz a dobrze, wiec dokoncze membrane i rozonans :)
będę wrzucał foteczki na bieżąco no i jakies pytania tez zadawał jesli jakies się pojawią
Re: PPG WSK175
A tak się zapytam jak się ma Twój poprzedni projekt na silniku 400 cm^3 ?
Bo deklarowałeś poważnie, a potem nagle ucichło:
Bo deklarowałeś poważnie, a potem nagle ucichło:
pozdrawiam, AdamWszystko praktycznie jest juz zrobione, kosz wyspawany, silnik podrasowany, smigło dobrane , w składaniu przeszkadza tylko flansza którą musze dotoczyc by zamontowac zapłon, po jej wykonaniu wszystko bedzie juz z górki, mysle ze za miesiac bedzie koniec budowy, pozdrawiam tych co nie wierzyli ze dokoncze projekt : >
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 2012-04-24, 15:09
Re: PPG WSK175
Niestety projektu umarł, nie ze względu na to ze się poddałem, miałem włam do warsztatu i najwidoczniej ktoś stwierdził ze silnik mu sie przyda. Projekt WSK175 ciągle w toku, dorzucam kilka foteczek :)
https://plus.google.com/photos/10373946 ... banner=pwa" onclick="window.open(this.href);return false;
https://plus.google.com/photos/10373946 ... banner=pwa" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: PPG WSK175
Minęło prawie trzy miesiące, a tu prawie żadnego postępu. No może oprócz dospawaniu dwóch kawałków aluminium do karteru.
Brak tłumika, zapłonu, rozrusznika, membran, gaźnika.
W takim tempie sezon 2015 może być zagrożony
Brak tłumika, zapłonu, rozrusznika, membran, gaźnika.
W takim tempie sezon 2015 może być zagrożony
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 2012-04-24, 15:09
Re: PPG WSK175
Https://spamer.youtube.com/watch?v=3TxOFQy5pGQ" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie hamowany szkoła szybko dokonczylem to co zacząłem, niestety wyszlo jak wyszło -felerne smigło
Odpada kawałek co powoduje niewywaznienie układu, urywa przekładnie i niszczy kosz
Nie hamowany szkoła szybko dokonczylem to co zacząłem, niestety wyszlo jak wyszło -felerne smigło
Odpada kawałek co powoduje niewywaznienie układu, urywa przekładnie i niszczy kosz
Re: PPG WSK175
Kolego ten filmik to obecnie hit grupy paralotnie. Szkoda że nie czytasz ze zrozumieniem tego co inni piszą .
Twoja WSK-a ma przynajmniej dwie wady konstrukcyjne jeśli chodzi o mocowanie przekładni.
Zmiana śmigła zwiększenie ilości mocowań nic ci nie da, czeka cię ten sam los a może i gorszy.
Już teraz wiem dlaczego konstruktor tego silnika umieścił go w stalowym koszu. Jeśli nie pójdziesz po rozum do głowy i nie skopiujesz rozwiązań z latających egzemplarzy WSK-a to twój napęd trafi po raz kolejny na ALLEGRO.
No, ale żeby nie było zbyt pesymistycznie zamieszczam film z latającą WSK-ą jaki znalazłem w internecie. Niech cię zachęci do wysiłku w budowie napędu.
nie spamuj://spamer.youtube.com/watch?v=AuIi1xnx-g0" onclick="window.open(this.href);return false;
-- 27 gru 2014, o 15:21 --
Mamy obecnie początek zimy a więc najlepszy okres na grzebanie w naszych napędach.
Jako że nasz kolega Patryk nie odnalazł jeszcze przekładni, która mu odleciała w tak
efektowny sposób, pozwolę sobie umieścić kilka fotografii mojego napędu WSK-a, w odpowiedzi na
kilka listów od budowniczych własnych napędów.
Mocowanie przekładni jak w starych Solówkach od fresh breeze, mocowanie silnika do kosza jak
w napędach Burligi.
No i najważniejsze rozrusznik,Panowie nie pchajmy łap w śmigło bo licho nie śpi.
Twoja WSK-a ma przynajmniej dwie wady konstrukcyjne jeśli chodzi o mocowanie przekładni.
Zmiana śmigła zwiększenie ilości mocowań nic ci nie da, czeka cię ten sam los a może i gorszy.
Już teraz wiem dlaczego konstruktor tego silnika umieścił go w stalowym koszu. Jeśli nie pójdziesz po rozum do głowy i nie skopiujesz rozwiązań z latających egzemplarzy WSK-a to twój napęd trafi po raz kolejny na ALLEGRO.
No, ale żeby nie było zbyt pesymistycznie zamieszczam film z latającą WSK-ą jaki znalazłem w internecie. Niech cię zachęci do wysiłku w budowie napędu.
nie spamuj://spamer.youtube.com/watch?v=AuIi1xnx-g0" onclick="window.open(this.href);return false;
-- 27 gru 2014, o 15:21 --
Mamy obecnie początek zimy a więc najlepszy okres na grzebanie w naszych napędach.
Jako że nasz kolega Patryk nie odnalazł jeszcze przekładni, która mu odleciała w tak
efektowny sposób, pozwolę sobie umieścić kilka fotografii mojego napędu WSK-a, w odpowiedzi na
kilka listów od budowniczych własnych napędów.
Mocowanie przekładni jak w starych Solówkach od fresh breeze, mocowanie silnika do kosza jak
w napędach Burligi.
No i najważniejsze rozrusznik,Panowie nie pchajmy łap w śmigło bo licho nie śpi.
- Załączniki
-
- wsk5.JPG (74.04 KiB) Przejrzano 15039 razy
-
- wsk3.JPG (70.02 KiB) Przejrzano 15039 razy